Wstyd – Ta Część Ciebie Potrzebuje Miłości i Akceptacji

Wstyd – Ta Część Ciebie Potrzebuje Miłości i Akceptacji

December 28, 20244 min read

Wstyd… Ta emocja, którą tak trudno zignorować. Często ukrywana, tłumiona, oskarżająca nas o coś, co zrobiliśmy lub czego nie zrobiliśmy. Odczuwamy ją w najgłębszych zakamarkach naszej istoty, tak jakby była częścią nas samych – nieodłączną, nieuniknioną. Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co tak naprawdę mówi ci pojawiający się wstyd? Jaką historię próbujesz sobie opowiedzieć przez pryzmat tej emocji?

Jako hipnoterapeutka, przez lata pracy z klientami, zauważyłam, że wstyd jest jednym z tych uczuć, które bardzo silnie związane są z poczuciem braku akceptacji – najczęściej tej, którą nieświadomie odebraliśmy sobie sami. Często towarzyszy mi widok osób, które przynoszą do gabinetu swoją historię pełną winy i wstydu, jakby były z nimi związane na zawsze. Przeszłość potrafi silnie nas wiązać z przekonaniami, które już nie mają miejsca w naszym życiu. I tak, wśród tych trudnych emocji, pojawia się pytanie: czy nie czas wreszcie zaakceptować siebie?

Wstyd jako wewnętrzny krytyk

Wstyd pojawia się w momentach, gdy czujemy, że nie spełniamy pewnych standardów – czy to naszych, czy społeczeństwa. Zaczynamy wycofywać się, chowamy się przed sobą samym, bo przecież to, co czujemy, to coś, czego nie powinniśmy. Podczas sesji hipnoterapeutycznych często napotykam opór wśród osób, które doświadczają wstydu. "Nie zasługuję na to, by być kochanym" – słyszę to bardzo często. Wstyd podpowiada nam, że jesteśmy nieadekwatni, niewystarczający, niegodni.

Ale czy naprawdę musimy się go wstydzić? Wstyd, który pojawia się, gdy zrobiłyśmy coś, czego żałujemy, może być sygnałem, by zwrócić uwagę na to, czego potrzebujemy w danym momencie. Może potrzebujemy ciepła, akceptacji – zarówno od innych, jak i od siebie. Jeśli potrafimy dostrzec ten mechanizm, wstyd może stać się kluczem do osobistej przemiany.

Wstyd w kontekście wartości

Często wstyd wynika z konfliktu z własnymi wartościami. W naszym życiu dzieją się momenty, kiedy postępujemy w sposób, który nie odzwierciedla naszych najgłębszych przekonań. Wówczas pojawia się wstyd – jakbyśmy popełnili błąd w świecie, który powinien znać nasze zasady. Jednak warto zadać sobie pytanie: czy te wartości, które trzymamy tak kurczowo, są naprawdę nasze?

Podczas jednej z sesji pracy z podświadomością, jedna z klientek zauważyła, że jej wstyd miał swoje korzenie w dzieciństwie, w czasie, gdy przeżywała trudną sytuację rodzinną. Wspomnienia z tamtych lat nie były w pełni zrozumiane, a emocje zagnieździły się w jej ciele, nie pozwalając jej na pełną akceptację siebie. Dopiero gdy zaczęłyśmy pracować nad tymi doświadczeniami, zaczęły się zmieniać również jej przekonania. Zrozumiała, że wartości, które wpoiła jej matka, nie muszą determinować jej życia. Mogła wybrać nową drogę, drogę pełną miłości i akceptacji.

Wstyd jako narzędzie transformacji

Wstyd, choć bolesny, może być niezwykle cennym narzędziem w procesie transformacji. Bruce Lipton, w swojej książce "Biologia Przekonań", pisze: „Nasze przekonania mają moc kształtowania naszej rzeczywistości”. Warto zatem przyjrzeć się temu, co wstyd ma nam do powiedzenia. Może być to zaproszenie do uwolnienia się od przekonań, które nie są już naszymi, do zaakceptowania tego, co w nas prawdziwe i autentyczne.

Podczas procesu hipnoterapii często odkrywamy, że wstyd związany z poczuciem „bycia niewystarczającym” jest jedynie wynikiem zinternalizowanych norm i oczekiwań. To moment, w którym podświadomość odkrywa nowe możliwości. Praca z tymi emocjami nie polega na ich tłumieniu, lecz na zrozumieniu, że wstyd jest sygnałem, który potrzebuje naszej uwagi i współczucia.

Kiedy wstyd staje się miłością

Początkowo może się wydawać, że wstyd jest wrogiem, ale w rzeczywistości może stać się wielkim nauczycielem, jeżeli pozwolimy sobie na pełną akceptację. Tak jak każda emocja, wstyd ma swój cel – prowadzi nas ku wewnętrznej prawdzie, a ta, jeśli tylko pozwolimy sobie go poznać, będzie pełen miłości. Kiedy sięgamy po te emocje, otwieramy się na akceptację siebie. Wtedy wstyd traci swoją siłę i zamienia się w siłę do zmiany.

Zakończenie – zaproszenie do odkrycia siebie

Wstyd nie musi nas definiować. To tylko emocja, którą możemy przeanalizować i przez którą możemy przejść, aby stać się bardziej autentycznymi i pełnymi miłości. Jeśli czujesz, że wstyd jest czymś, co cię zatrzymuje, zapraszam cię do odkrycia swoich głębszych emocji i przekonań. Zrozumienie, co naprawdę kryje się za tą emocją, jest kluczem do wewnętrznej wolności.

Jeśli pragniesz dowiedzieć się więcej, zapraszam do skorzystania z bezpłatnych materiałów, które pomogą ci lepiej zrozumieć siebie i swoje emocje:
https://freeme.com.pl/materialy

A jeśli chcesz zgłębić ten temat i uzyskać wsparcie, zapraszam cię na bezpłatne spotkanie online, gdzie porozmawiamy o tym, jak pracować z emocjami, w tym z wstydem:
https://freeme.com.pl/spotkanieonline

https://freeme.com.pl/

Małgorzata Leszczyńska

https://freeme.com.pl/

Back to Blog